Polacy brutalnie o zamożności Polski. Przygnębiający sondaż
W październiku Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) ogłosił, że według jego prognoz PKB Polski osiągnie w tym roku 1,04 bln dolarów, dzięki czemu staniemy się 20. największą gospodarką świata.
Polska 20. gospodarką świata? Jesteśmy sceptyczni
Jak pokazuje badanie pracowni ARC Rynek i Opinia, którego wyniki podaje „Rzeczpospolita", wie o tym jedynie co piąty Polak, a jedynie 16 proc. z nas ocenia zamożność kraju na tyle wysoko, by znalazł się wśród 20 najzamożniejszych na świecie. Aż 43 proc. respondentów widzi miejsce Polski nawet poza pierwszą 50. największych gospodarek świata.
– Polacy tradycyjnie lubią narzekać na swoją sytuację zdrowotną, majątkową, finansową itp. W takiej narracji trudno przyznać, że mamy się czym chwalić. Jednocześnie wielu Polaków ciągle ma realnie dosyć trudną sytuację finansową i w takim kontekście trudno to powiązać z bardzo dobrą sytuacją ekonomiczną kraju – podkreśla cytowany przez gazetę dr Adam Czarnecki, wiceprezes ARC Rynek i Opinia.
Komentując wyniki sondażu ekspert nawiązuje do czasów słusznie minionych. – Niektórzy pamiętają jeszcze propagandę z czasów gierkowskich, która głosiła, że PRL jest dziesiątą potęgą przemysłową świata. Było to czystą manipulacją i fikcją. Dlatego teraz trudno może być uwierzyć tym osobom, zwłaszcza starszym, że realnie mamy dobrą pozycję gospodarczą na tle innych krajów – mówi Czarnecki.
Co dziesiąty uczestnik badania (11 proc.) ocenia Polskę jako kraj biedny, choć jednocześnie 54 proc. dobrze ocenia sytuację gospodarczą kraju. Niewiele mniej, bo 46 proc. widzi ją w ciemnych barwach. – Statystyczny obywatel ciągle pamięta niedawny poziom inflacji, obawia się o pracę, często jego portfel uzależniony jest od kondycji mikro lub małej firmy, dla której lub z którą pracuje, a ich kondycja nie jest tak dobra jak kondycja dużych firm – podkreśla Agnieszka Durlik, członkini zarządu Krajowej Izby Gospodarczej (KIG).
Zdaniem Durlik pozostaje mieć nadzieję, że wskaźniki makroekonomiczne znajdą w najbliższym czasie przełożenie na kondycję sektora MSP.